Forum Forum dla pracuj±cych na morzu ich rodzin i przyjaciół ludzi morza Strona Główna

Forum Forum dla pracuj±cych na morzu ich rodzin i przyjaciół ludzi morza Strona Główna -> MORSKIE OPOWIE¦CI -> Co robi marynarz na redzie w kraju ?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomo¶ć
RADIO




Doł±czył: 06 Kwi 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Sk±d: Central Poland


PostWysłany: Pon 19:40, 07 Kwi 2008    Temat postu: Co robi marynarz na redzie w kraju ?

... Co robi marynarz na redzie krajowego portu ? - Każdy dobrze wie...
... siedzi na polerze i rzuca wrogie spojrzenia na Polskę Ludową...

- Ta anegdota o młodym chłopaku, który po pracy usiadł na polerze i tęsknie patrzył na ląd nie mogąc się doczekać spotkania ze swą dziewczyną... długo krążyła we flocie... Uwiecznił go (młodego marynarza) "politruk", który w swym raporcie w taki właśnie sposób zreferował tą sytuację... A działo się to oczywiście przed laty... )

Były to czasy niecierpliwie wyczekiwanych listów, zamawianych przez radio rozmów, zaś emocjonującym przedsmakiem DOMU - był telefon z redy przez UKF.

Opisana powyżej sytuacja nie wyczerpuje tematu...
- Marynarz na redzie przede wszystkim myśli już tylko o jak najszybszym spotkaniu z ukochaną kobietą, o ile oczywiście opracował już plan wyniesienia "grzbietówy", po którą wypłynął...
- Z tego czekania, z tej nieznośnej nudy a zarazem ekscytacji bliskością lądu - czasem przychodzą marynarzom do głowy dosyć durne figle.
- Kiedyś tak bywało, że do łączności z lądem była "duża UKF", zaś do pracy na pokładzie używano małych, takich pra-walkie-talkie... Ich częstotliwości na pewnych kanałach pokrywały się, dzięki temu możliwa była łączność z mostku z walkie-talkie przenośnymi... w obie strony...
- Razu pewnego, na redzie ojczystego portu odbyła się udana łączność załogi z rodzinami via UKF. Udała się wszystkim, za wyjątkiem Stasia... Stasio, trzeba o tym powiedzieć, wypłynął w swój pierwszy rejs jakiś tydzień po ślubie... Czasem i tak bywa... Rejs (z naszego punktu widzenia) nie był długi, jakiś miesiąc z kawałkiem, ale Stasio myślał inaczej...
- Nie ma nic gorszego, jak odsłonić przed załogą swój najczulszy punkt... Stasio bardzo tęsknił, a gdy statek rzucił wreszcie kotwicę i w dali wyraźnie rysowały się wzgórza Orłowa, był gotów popłynąć wpław, lecz "bez odprawy nie wolno"...
- Po dwóch nieudanych próbach łączności z domem oficer wachtowy wraz z marynarzem postanowili Stasia pocieszyć...
- Ustawili wszystkie ukf-ki tak na wspólny kanał i wezwali Stasia przez rozgłośnię...
- - Staszek, jest łączność z lądem...
- - Wpada zziajany, i już w drzwiach słyszy... "Gdynia woła statk... łączę rozmowę z lądem dla S..."
- - Halo... / to entuzjastycznie Stasio...
- - HALO ! / to ochrypły głos z głośnika, KTO MÓWI... !!!
- - Halo, tu Staszek..., czy jest Krysia...
- - A KTO PAN JEST ?
- - No, Staszek, czy jest Krysia... ?!
- - KRYŚKA, CO TO ZA FACET DO CIEBIE DZWONI, JAKIŚ K... STASZEK... !!!!
- ...... cisza...
- - Halo..., Krysia... ? ???
- - KRYŚKA NIE MA CZASU NA PIERDOŁY, COŚ PAN ZA JEDEN ?!
- - Halo, czy to numer ........
- - NO I CO Z TEGO ?!, WYŁĄCZ SIĘ PAN, KRYŚKA NIE PODEJDZIE...

Stasio stał jeszcze chwilę ze słuchawką w dłoni blednąc nam w oczach...
Nawet kiedy marynarz ze skrzydła podszedł do niego i tym samym głosem nadal nadawał...
Stasio już był w innym świecie... on już tego nie słyszał...
Wszyscy mieli stracha, bo to było tzw. "przegięcie pały", a pech polegał na tym, że Stasio nieobyty z morzem nie potrafił uwierzyć, że naprawdę rozmawiał ze skrzydłem, nie z Gdynią...

Nazajutrz weszliśmy do portu, Stasio poprosił o zmustrowanie...

I to by było na tyle...

RADIO


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wy¶wietl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum dla pracuj±cych na morzu ich rodzin i przyjaciół ludzi morza Strona Główna -> MORSKIE OPOWIE¦CI Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin